wtorek, 18 lutego 2014

Moje włosy po raz drugi :)

Tak jak już wspominałam, chciałam wybrać się do fryzjera na podcięcie końcówek. 
Oczywiście byłam totalnie zawalona obowiązkami. 
Wychodziłam z domu przed 7-mą, wracałam po 16-tej, 
a kiedy wróciłam nie chciało mi się ruszyć nawet małym palcem. 

W piątek (czternastego) udało mi się znaleźć trochę czasu i pobiegłam na szybkie podcięcie końcówek. Niewiele osób widzi różnicę i wcale się im nie dziwię. ;) 
Rozstałam się z zaledwie pięcioma centymetrami moich kudełków. 
Bardzo miła pani obcięła zniszczone, szorstkie końcówki. 
Przy okazji dowiedziałam się, że niestety moje włosy są z natury bardzo mięciutkie
a dzięki temu są bardziej podatne na falowanie i (niestety) rozdwajanie
Wobec tego pogodziłam się ze swoim losem i już nie mam pretensji do siebie o to, 
że moje końcóweczki lubią się rozdwajać (ba! czasem nawet rozsześciarzać :) ). 
Jest to przydatna informacja dla dziewczyn, które mają podobne włosy. 
Widocznie nie zawsze wina leży po naszej stronie. Uff... :)

niedziela, 16 lutego 2014

moje złotko || Maybelline, Color Tattoo 24Hr ||

Czasami zderzenie się oczekiwań z rzeczywistością powoduje nagłe pogorszenie się humoru. 
Często zbyt wiele oczekujemy od kosmetyków. Tak było też przy zakupie tego produktu. 
Chciałam dużo i... dostałam jeszcze więcej! :)



wtorek, 4 lutego 2014

poniedziałek, 3 lutego 2014

niedziela, 2 lutego 2014

Ratunek dla skóry wrażliwej, skłonnej do przesuszeń || La Roche Posay, Cicaplast Baume B5 (Kojący balsam regenerujący) ||


Zima.
Temperatura spadła do kilkunastu stopni poniżej 0. 
Wieje zimny, ostry wiatr. 
Wilgotność powietrza jest znikoma. 
To wszystko sprawia, że skóra aż boli, a każdy podmuch wiatru potęguje uczucie pieczenia. 
Po powrocie do domu skóra jest szorstka, ściągnięta, swędzi i piecze. 
Mimo, że nie odnalazłam idealnej metody na ochronę skóry podczas zimy, 
to już wiem jak ukoić ją po zimowym spacerze.

sobota, 1 lutego 2014

Oby do wiosny...

Zaczął się luty, a ja się cieszę. 
Bo po lutym jest marzec, jeden z moich ulubionych miesięcy. 
A po marcu jest WIOSNA


Must have dla zniszczonych włosów i mój nr 1 w walce o piękne włosy || Keratynowe serum do włosów - silnie regenerujące ||

Nadal pozostaję w tematyce włosowej. :)

Dzięki uprzejmości pewnej przemiłej osóbki, 
która musiała znosić moje codzienne narzekania na stan włosów, 
stałam się posiadaczką prawdziwej perełki wśród wszystkich kosmetyków 
do pielęgnacji i regeneracji włosów. 
Mowa tu o silnie regenerującym serum keratynowym, które można kupić na mazidłach klik ;).