sobota, 12 lipca 2014

Mleczko czy płyn micelarny?


To pytanie może nie spędza nam snu z powiek,
 ale każda z nas od czasu do czasu staje przed drogeryjną półką i nie wie co wybrać.
 Oczywiście warto przetestować zarówno mleczko jak i płyn na własnej skórze,
 ale istnieją pewne właściwości charakterystyczne dla mleczka i płynu,
 według których możemy się kierować przy wyborze odpowiedniego dla nas kosmetyku.


Płyn micelarny wydaje się być lepszą alternatywą w przypadku skóry tłustej.
 Jest doskonałym rozwiązaniem dla kobiet, które nie lubią konsystencji mleczka.
 Konsystencja płynu jest zbliżona do konsystencji wody.
 Już nazwa tego kosmetyku sugeruje nam, że znajdują się w nim micele,
 czyli mówiąc w uproszczeniu cząsteczki pochłaniające brud.
 Demakijaż takim produktem nie wymaga tarcia,
więc dobry, nieuczulający micel może okazać się wybawieniem dla posiadaczki wrażliwych oczu. 

Mleczka natomiast mają więcej właściwości pielęgnacyjnych.
 Ich formuły są zwykle bardziej nawilżające.
 Mleczko pozostawia na skórze delikatny film, co dla niektórych jest cechą jak najbardziej pożądaną, a dla innych dyskwalifikujących.

Płyn micelarny i mleczko, które polecam:


A Wy czego używacie do demakijażu?
Pozdrawiam, Ola.

1 komentarz:

  1. Bebeauty mam i uzywam, ale bardziej polecam ten z garniera 3w1 ;)

    OdpowiedzUsuń